za GW:
Armand Ryfiński, działacz partii Palikota,
kandyduje na prezydenta Częstochowy.
Czterdziestoletni Armand Ryfiński urodził się w Warszawie, a posłem jest z Radomia. Mówi, że Częstochowę zna, bo ma tu swoje biuro.
Częstochowianie też go znają, zwłaszcza z tego, że nazwał obraz Matki Boskiej Częstochowskiej bohomazem. Wspólnie z innym posłem Twojego Ruchu Romanem Kotlińskim stawał w obronie chorego psychicznie mężczyzny, który próbował zniszczyć jasnogórski obraz. - Przyszliśmy tu dziś zaprotestować przeciwko tymczasowemu aresztowaniu pana, który rzucił żarówką z farbą w kierunku bohomazu na Jasnej Górze. Oczywiste, że rzucił w kierunku tego bohomazu, ale go nie uszkodził w żaden sposób, bo chroniła go pancerna szyba - mówił podczas konferencji prasowej w grudniu 2012 roku. (cały tekst: Tu).
Tytuł pajaca Armand już ma. Teraz będzie ubiegał się tytuł prezydenta.
W swoim programie wyborczym Armand proponuje utworzenie uniwersytetu.
Powód: miasta mniejsze od Częstochowy też mają uniwersytety.
:)))
PS.