Wicemarszałkini Sejmu Wanda Nowicka apeluje do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz o interwencję w sprawie licytacji kamienicy, w której działa squat Syrena. "Nie pozwólmy, by z mapy miasta znikło kolejne, alternatywne i jakże ważne centrum kultury" - napisała w liście otwartym.
Mówiąc krótko: Marszałka sejmu apeluje do Prezydenty stolicy, by ta złamała prawo: wydutkała właściciela i miasto, żeby zrobić dobrze lewakom.
III RP w pełnej krasie.
W alternatywnym i jakże ważnym centrum kultury mają miejsce
"liczne inicjatywy", m.in.:
- Anarchistyczny Czarny Krzyż,
- Warszawski Teatr Rewolucyjny,
- Amatorski Front Operowy,
- Punk Joga,
- grupy imigranckie i antyfaszystowskie,
- rowerownia, sitodruk, biblioteka i sala graficzna.
- Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów,
- Inicjatywa Pracownicza.
Przy okazji pani rzecznik z ratusza wysnęło się,
że HGW już od dawna dofinansowuje lewaków:
"Wilcza 30 to prywatna nieruchomość. Squat nigdy nie zgłaszał się do nas w sprawie wsparcia ich działalności. Jeśli się zgłoszą, zastanowimy się, w jaki sposób można wesprzeć ich działania skierowane do warszawiaków. Warto przypomnieć, że inny squat - Elba- otrzymał od nas wsparcie. Dzisiaj działa skutecznie jako stowarzyszenie prowadzące zajęcia i animacje, prowadzi alternatywne centrum kultury dla społeczności lokalnej na Mokotowie, przy ul. Puławskiej".
PS. i jeszcze jedno info z Ratusza: ulica Świętokrzyska - sukces HGW.
za GW:
Czujni inspektorzy budowlani wypatrzyli, że dopiero co otwarta Świętokrzyska gdzieniegdzie nie trzyma już standardów. Przez donice z usychającymi drzewkami.
Była alternatywa - posadzenie drzew w gruncie. Takie rozwiązanie zostało jednak wykluczone przez ratusz jako niebezpieczne. Po pierwsze - pod spodem są rury, dużo rur, które kłębią się niczym dzikie węże. A po drugie, co powiedziała HGW: korzenie drzew mogłyby zagrozić (uwaga!) tunelowi metra.
