A.Duda jest kandydatem PiSu na prezydenta. J.Kaczyński nim nie jest. Z różnych powodów. Moim zdaniem jednym z głównych jest fakt, że JK jest spalony propagandowo. W ciągu ostatnich lat zebrano, a głównie sfabrykowano tyle „obciążających materiałów” (włącznie z czarnym PR), tak bardzo zmanipulowano, namieszano ludziom w głowach, że skuteczne odkręcanie tego wszystkiego, dementowanie byłoby syzyfową pracą.
Wobec takiego stanu rzeczy, poza obiektywnymi zaletami AD (ale w tej notce to zostawmy), wystawienie „niezbrukanego medialnie” kandydata (i schowanie JK, do którego przyczepienie medialnych łatek jest banalne) było najlepszym z możliwych posunięć PiSu. Widać to choćby po notkach na salonie. Dotychczas nie pojawił się żaden merytoryczny zarzut, a jedynie stwierdzenia „AD jest kiepski bo tak”. Zasoby prymitywnych memów również są wyjątkowo ubogie i nadal odnoszą się najczęściej do „JK i w ogole”, a nie do AD.
Z drugiej strony, obiektywne porównanie AD z jakimkolwiek innym kandydatem (a głównie z BK, bo reszta kandydatów to statyści w zbliżających się zawodach), wypada zdecydowanie na plus dla AD.
Konkretnych zarzutów, haków na AD brak. I to jest największe zmartwienie w naszych drogich fabrykach medialno-propanagowych, które dotychczas pracowały wyłącznie w trybie kampanii negatywnych.
No i kłopot. I panika. Owoce poszukiwań żadne, manipulacje prymitywne, kreowane „negatywy” mizernej jakości - finalnie kompromitujące fabryki. Widać to też po notkach s24, które powielają te „wymyślne” zarzuty – często już „na starcie” demaskowane jako głupie lub absurdalne.
1. W tej notce chciałbym zebrać te wszystkie „produkcje”.
Dotychczas można zostać zdruzgotanym „informacjami”, że:
a) AD jest za młody
b) AD jest niedoświadczony
c) AD nazywa się tak jak inny Duda
d) AD szeptał do ucha LK podczas mszy Wielgusa
e) AD miał beznadziejną konwencję
f) AD czytał z promptera
g) AD twierdził, że był namaszczony przez LK
h) AD hajlował
i) AD ma nie-taki autobus
j) AD miał romans z M.Kaczyńską
k) AD jest przestępcą
l) AD dąży do wojny z Rosją
m) AD jest brzydki
(kolejność przypadkowa)
Proszę o uzupełnienie, jeśli jakiś „produkt” przeoczyłem :)
Tak zerkam na te listę… i śmiech mnie ogarnia.
Przecież ta „produkcja” nie jest warta funta kłaków :)
2. Chętnie poznam także realne i rozsądne (istotne) zarzuty wobec kandydata, obiektywne mankamenty AD. Proszę tylko darować sobie argument „AD jest kiepski bo jest z PiSu”, bo nie tego dotyczy notka. By ułatwić obiektywne sformułowanie zarzutu proponuje następujący wysiłek intelektualny: proszę wyobrazić sobie, że AD został wystawiony przez ulubione lub obojętne ugrupowanie polityczne i dopiero wówczas wskazać jaki mankament ma ta kandydatura.
