Wracam na chwilę do tych obrzydliwych bab, bo coś mi nie daje spokoju. Dotychczas Femen najczęściej wywoływał negatywne emocje, od uśmieszków pożałowania do oburzenia. Prymitywna prowokacja, wulgarność, darcie mordy, urażanie uczuć religijnych (m. in. ścinanie krzyża, profanacja krzyży na Placu Św. Piotra..) normalnym ludziom raczej się nie podoba.
Pojawiały się opinie, że femenki nie podskoczą Muzułmanom.
Podskoczyły:
No i zostały potraktowane z buta.
Zaskakujące okazały się natomiast reakcje internetowej publiczności, bo zdecydowaną większość negatywnych komentarzy pod wieloma jutubkami z tym incydentem zebrali muzułmanie.
Dlaczego?
Czy ktoś wkładający rękę do akwarium z piraniami budzi waszą empatię i współczucie? Oburza Was zachowanie piranii?
Odpowiem za siebie - kilka razy obejrzałem całe zdarzenie i nie potrafię wykrzesać z siebie współczucia dla tych kobiet. Dalej nie będę próbował. Szkoda mojego czasu.
i drugie pytanie, lżejsze: 00:30 - co tam robi ta koza? ;)
