notka o oczywistych oczywistościach,
na życzenie publiczności :)
- Katolik abortuje nienarodzone życie?! Nie tak mialo być!- zakrzyknął aborcjonista, widząc zabieg usuwania ciąży pozamacicznej.
- a gdzie V przykazanie, nadstaw drugi policzek, miłuj bliźniego swego i tak dalej?!
Nie tak miało być!- zdziwił się martwy agresor ubity przez żołnierza-katolika.
itd. itd.
- cały czas jestem przeciwniem aborcji, uważam że projekt OI jest logiczny i spójny
oraz uważam, że dobrze iż PiS (właśnie jako przeciwnik aborcji!) go uwalił.
Dobrze, że zrobił to szybko. (Erek, do wszystkich)
- uważam, że martwy pobożny socjalista jest mało skuteczny
w konfrontacji z żywym niepobożnym socjalistą (Erek, do Błogosmętka)
- Odnosimy się z najwyższym szacunkiem do osób, które wsparły projekt,
ale efekt byłby przeciwny oczekiwanemu. (Kaczyński, w sejmie).
Zasada podwójnego skutku (do wygooglania) - zasada stosowana do oceny czynu o dwojakich (pozytywnych i negatywnych) skutkach. Obowiązuje nie tylko w doktrynie katolickiej - po prostu jest logiczna. Znajduje zastosowanie w etyce, bioetyce i medycynie, ale także w polityce i w życiu codziennym. Nie mylić z "wyborem mniejszego zła".
PS. Moi drodzy wierni czytelnicy (und krytycy) - nie lękajcie się! Notki o tym, dlaczego katoliccy hipokryci (podobnie jak hipokryta Chrystus) zabijają zwierzęta, dlaczego KK popiera transplantacje, ani też drugiej notki o prezydencie Dudzie, który jada kiełbasy z żywych ale martwych zwierząt - nie będzie.
-
Komentarze