Ponad 160 tysięcy złotych - tyle darczyńcy przekazali Korze, gdy ogłosiła, że z powodu choroby stanęła na skraju ubóstwa. Na szczęście zagrożenie minęło. Na szczęście NFZ zaczął refundować lek, a choroba sobie poszła.
http://www.se.pl/rozrywka/gwiazdy/oto-nowy-samochod-kory-zdjecia
Choroba ustała, a podarowana kasa została. I należy do Jackowskiej.
I żaden inny potrzebujący nie powinien oczekiwać, że Kora go wesprze.
Przecież darczyńcy dali te pieniadze Korze i Kora by ich oszukała
przekazując te środki komu innemu.
Poza tym nigdy nie wiadomo, czy Kora znowu nie zachoruje,
a więc przekazując pieniadze komus potrzebującemu postąpiłaby wbrew sobie,
a tego przecież darczyncy by nie chcieli.
i tylko paskudne hejtery mogą se uważać, że powinno być inaczej.
-